Tuesday, October 30, 2012

i zszyty

Mój pierwszy pierniczek wygląda tak! Zszyty jest ręcznie filcem od spodu. Wypchany watą. Efekt końcowy oceńcie same...
Ja się jeszcze skuszę na te pierniczki! 

6 comments:

  1. świetna kolorystyka
    i co najważniejsze nic a nic nie stracił ze swojego uroku po zszyciu!

    ReplyDelete
  2. Pierniczek do schrupania!Podoba mi się!
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  3. Aaaach! Jaki piękny! Nigdy nie przyszło mi do głowy, że można robić coś takiego...!

    ReplyDelete
  4. Ślicznie Ci wyszło to zszycie i te kolorki -
    wyszło przez przypadek ale extra się zgrało ;)

    ReplyDelete
  5. Ale piernik;) Guziczki do zjedzenia:)

    ReplyDelete