Tuesday, October 30, 2012

"Pierniczenie" czas zacząć

Święta co raz bliżej, zimowo za oknem, więc najwyższa pora zacząć "pierniczyć". A oto mój zestaw startowy:
Haftować będę na Aidzie Rustico 16 ct, nićmi DMC, dwoma nitkami. No to do następnego postu już niebawem. Agnieszka vel zalesinka

i zszyty

Mój pierwszy pierniczek wygląda tak! Zszyty jest ręcznie filcem od spodu. Wypchany watą. Efekt końcowy oceńcie same...
Ja się jeszcze skuszę na te pierniczki! 

Monday, October 29, 2012

Wyhaftowany pierwszy:)

U mnie troche się kolorki zmieniły. Brakło mi ciemniejszego brązu więc piernik ma dwa odcienie. Ale fajnie wygląda. Teraz muszę tylko zszyć.. i pierwszy piernik zrobiony!


Pachnie Świętami

Oto mój "zestaw startowy".


Kanwa zdobyczna - ale jakaś drobna dziwnie. Może drugi piernik będzie na grubszej nieco...
Nici "Ariadny" ze starych zapasów - każdego koloru po 1-2 pasma. Zatem z konieczności każdy pierniczek będzie innego koloru.
Późno dołączyłam, ale do sylwestra zdążę.


Saturday, October 27, 2012

Zapierniczam ;) (1)

Witam, zaczęłam i ja. Oto zdjęcie z etapu przygotowań:


Mam już pomysł na wykorzystanie Pierniczków (tak, bo mam zamiar zrobić ich więcej)
:)

Tuesday, October 23, 2012

SAL "Słodkie Pierniczki" :) - 4



Pierniczka przybywa bardzo pomaleńku...  CZAS!
Za to wymyśliłam już, w jaki sposób wykorzystam gotowy haft :)


 

Pierniczek nr 2

Dziś pokażę pierniczka nr 2. Jest mocniej przypieczony od poprzednika i w innej kolorystyce. W tym również zostały mi kontury. 

Coś sobie wymyśliłam i trzeba trzymać kciuki żeby się udało :)

Sal Słodkie pierniczki -3-

Poprzedni pierniczek okazał się "lekko" wyrośnięty, dlatego zakupiłam kanwę AIDA 20 i wydziergałam takie oto maleństwo.


Pierniczek ma 8,5 cm wzrostu.

Dla porównania oba pierniczki
 Jeśli chodzi o zszywanie to będę robić to hurtowo.

Monday, October 22, 2012

Pierwszy :)

Już prawie ukończony, pierwszy pierniczkowy ludzik:
Stwierdziłam, że najpierw wyszyję wszystkie, a dopiero potem je pozszywam :)

Sunday, October 21, 2012

Debiutanckie pierwsze SAL-owe zdjęcia;)

Naprawdę przeraziło mnie, że tak trudno zszyć pierniczka. Zaczełam wyszywać i myślę jak sobie ułatwić sprawę tymbardziej, że kanwa którą  mam jest dość twarda.
Ale jakoś chyba to będzie co nie?:)


Saturday, October 20, 2012

Czas na pierwsze zdjęcie

Wreszcie i ja zgromadziłam niezbędne materiały do haftowania pierniczków: mulina DMC zgodnie z projektem, Aida ecru, guziczki i tkaninę na tył pierniczków dobiorę po ich wyhaftowaniu.


Słodki pierniczek Xymci -dm :)

Wkońcu i ja zaczęłam i już pierwszy
słodki pierniczek gotowy  :D
Mój pierniczek dużo różni się od
orginału ale ja mam fantazję i zawsze coś
zmieniam w projektach hihi ;)
Mój piernik jest biały znaczy oblany
białym lukrem , który bardzo uwielbiam
na pierniczkach  mniami - mniamm :)
Nitki znaleźne w starych zbiorach
biała to Ariadna napewno , metalizowana to
Madeira nr 4 kolor 4012 . czarny na konturki
i 2 czarne koraliczki na oczka , guziczki z empika
firmy Papermania i tyle ;)))

Oto pan piernik ;)




Oczywiście mam zamiar jeszcze pierniczki XXX iksować
a zszycie zostawiam na koniec . pozDrawiaM w tę piękną
jesienną pogodę moje drogie koleżanki z Sal'a  ;)))
Życzę pięknego weekendu u mnie pogoda cudna !!!


Friday, October 19, 2012

Czas w końcu zacząć

...więc zaczynam
wzory powiększone w paincie ( a co się będę męczyć z maliznami;)) i wydrukowane
nici przerobione na Ariadnę
kanwa Aida 54/10
igła,tamborek,nożyczki





i zaczęty piernik


jak widać,robię wszystko od razu. tak jest wygodniej;)
pozdrawiam koleżanki "po fachu"

Lidzia

Thursday, October 18, 2012

sllonecznik zaczyna :)

Co prawda, ciastek już powoli powstaje, ale zgodnie z wymogami muszę najpierw zamieścić fotkę wzoru i materiałów, które wykorzystam przy jego tworzeniu. Na zdjęciu zamieściłam wszystkie mulinki, które mają szansę pojawić się na pierniku. A co faktycznie zostanie wykorzystane, okaże się w trakcie :)
Piernik wychodzi mi dość duży i w związku z tym, chyba muszę znowu odwiedzić pasmanterię, żeby zaopatrzyć się w inną kanwę.W domu miałam tylko 14kę. Pierwszego piernika może skończę jeszcze w tym wymiarze - najwyżej synek będzie miał nową mini maskotkę, a kolejne zrobię już mniejsze.

My first Gingerbread Man without eyes.:D

My first Gingerbread Man is finished.The stitching.He has got no eyes,but he will of course in December with his brothers.
So the first part is finished in October.
I thing this guy was the most difficult to stitch ,because of the snowflakes on his body.
I will stitch the second in November and the third in December.
I plan to find the fabric,buttons,pearls and ribbons ,which fits the men these days.

Happy stitching.:)

Bernadett

Pierniczka ciąg dalszy

Mojemu ludzikowi trochę przybyło krzyżyków i teraz wygląda tak
jeszcze troszkę i będzie gotowy.

Tuesday, October 16, 2012

Materiały

Zapisałam się na SAL, żeby zmobilizować się do wyszycia tych słodkich pierniczków. Inaczej trafiłyby na już przydługą listę rzeczy do wyszycia :) A one po prostu muszą zawisnąć w tym roku na mojej choince :D Oto przygotowane materiały:


Zamierzam wyszywać na kanwie 18ct i płótnie. Pierwszy pierniczek już prawie w połowie gotowy :D

Pierwsza odsłona

Zaczęłam wyszywanie pierwszego pierniczka
bardzo przyjemnie się haftuje tylko cały czas zastanawiam się kto mi te pierniczki potem uszyje?
Do następnego muszę wybrać jaśniejszą mulinę, żeby nie był taki "wypieczony".

Saturday, October 13, 2012

Pierniczek - początek

Witam serdecznie.
U mnie praca nad pierwszym pierniczkiem wre.
Jest len i jest plątanina mulin

z których wyłania się kształt pierniczka

największy mój problem to szycie.
Na razie jeszcze nie mam pojęcia jak uszyć ładnego grubiutkiego pierniczka

Moje pierwsze dwa;-)

Zrobiłam i na dziś wystarczy ;-) Jednak to nie jest moje ostatnie słowo w sprawie pierniczkowych ludków.
Kupię plastikową kanwę i zrobię jeszcze. Samo stawianie krzyżyków nie trwa długo, gorzej jest z wykańczaniem.


Do następnych wezmę jaśniejszy brąz , nie będą takie spalone.


Do środka włożyłam cieniutką  gąbkę. Przykleiłam na zakładkę wierzch pierniczka .
Wierzch już z gąbką nakleiłam na prostokątny kawałek filcu i dopiero po wyschnięciu obcięłam jego nadmiar.
Czerwony filc jest za cienki i troszeczkę przyklejenie pomarszczyło się, ale nic to.

Skończyłam ? :)

Poprzerabiałam pierniczki , tym razem są podszyte filcem i trochę mniej wypchane.  I nic z nimi robić nie będę!!!!
Takie będą wisiały na choince.
Ale straciłam do nich serce i chyba już nie zrobię trzeciego :(
Może bliżej świąt, jak mi przejdzie ?
I od tyłu .....
Na dzień dzisiejszy skończyłam przygodę z tym SAL-em , chociaż będę dalej Wam kibicować! 
Do zobaczenia!

Thursday, October 11, 2012

Pierwszy obecny.

Pierwszy pierniczek gotowy, chociaż jeszcze bez obramowania. Podoba mi się bardzo i dlatego powstanie ich więcej.

Zszyty potworek :)

No i kicha.
Zszyłam jednego i ...  powiem że,  lepiej wyglądał jak był na płasko !
A tak,  wyszedł mi 10 centymetrowy, wypchany  potworek , który w niczym nie przypomina pierniczka.
Moje umiejętności szyciowe mnie zawiodły.:(
 Zszywałam go ręcznie kilka razy i lepiej nie potrafię .  Został mi jeszcze drugi wyszyty, ale narazie leży spokojnie w koszyczku. Chyba udam się do koleżanki, która ma więcej szyciowej wprawy, bo ja znowu coś spaprzę. Już odechciało mi się wyszywania trzeciego ...........
I tył:
Zniechęciłam się .......

Elunia też zaczyna

Na razie tylko przygotowałam stanowisko pracy
 a zacznę jak skończę inne zaczęte pracki :)
Mulinę dobierałam posiłkując się przelicznikiem i trochę na wyczucie - zawsze mogę zmienić w trakcie wyszywania jak mi się nie będzie podobało. Kanwa polska 16 (fatalnej jakości, ale myślę, że na takie maleństwa będzie ok.). Przynajmniej jednego pierniczka chcę wyszyć na kanwie plastikowej - zobaczymy jak to wszystko wyjdzie.

1. Kami też zaczyna... pomalutku ;)

Już minęła 1/3 października i sylwester nieubłaganie się zbliża, więc... Czas zacząć słodkie zobowiązanie :)
Kolory wybrałam indywidualnie. Każdy pierniczek będzie w innym odcieniu. Jeden na pewno w błękitach, jeden w różach a ten ostatni planuję w zieleniach. Ale to póki co tylko koncepcja ;D Kanwa - póki co Aida 18 ecru, ale... chyba zmienię na białą 20, bynajmniej na jednym pierniczku, ponieważ chcę, aby był maleńki. Chociaż... Może wszystkie?


 Trochę to moje zaczynanie niezaczęte nawet, ale staram się mocno ;) 
ściskam was wszystkie, moje towarzyszki pracy i podziwiam niezmiennie zacięcie pracownicze ;)

Tuesday, October 9, 2012

Zaczęłam i ja

A że dobrze mi się haftowało (chociaż myślałam, że będzie szybciej :) to i skończyłam pierwszego pierniczka. Kanwa 16cT, beżowa. Mulina zgodna z legendą za wyjątkiem ciemnobrązowej. Z tyłu jest filc z Empiku. Trochę się pomęczyłam ze zszywaniem bo zszyłam maszynowo a dziurę na wypełnienie zostawiłam miedzy nogami... No i kanwa mi się zaczęła tam snuć. Przyszedł mi do głowy pomysł żeby wyhaftować głowę osobno i na końcu ją doszyć jednocześnie zaszywając dziurę po wypełnianiu. Co o tym sądzicie?
A oto efekt
 Plan min. to jeszcze 3 takie pierniczki.
Pozdrawiam wszystkie haftujące :)

SAL "Słodkie Pierniczki" :) - 3



Zapraszam na kolejną odsłonę mojego pierniczka :)


 



Monday, October 8, 2012

Preparations for the first Gingerbread Guy:D

I have seen your works in progress my dear Blogger Friends.They are wonderful.:)These men are so cute.:)

Congratulations.:)

My preaparation for my Sweet Guys.:D

I plan to stitch one in October,one in November and one in December and then to finish them together to make a cheerful company.:)


I have already started the first cutie ,but I will show you when he is all dressed up.:D

I still did not choose the buttons , ribbons and fabric,but I am sure I will find the right for them in time.

Happy stitching.

Bernadett

My blog is called Petite Armoire.

And I am very happy to be a member of this company.:)

Drugi już jest !!!

Drugi pierniczek gotowy !
 Lekko zaszalałam z " widzimisiowymi"  kolorami i zamiast guziczków ma tym razem  koraliki . :)
Teraz przede mną najgorsze.....  zszywanie :(
Nie mam jeszcze pomysła, jak to zrobić, coby się nie narobić i żeby wyszło fajnie . Co dać z tyłu ? Materiałów u mnie niet, bo ja nie parająca się szyciem, nie mam też możliwości skorzystania ze szmateksów, bo mąż pracuje popołudniami i samochodu nie ma.  A tu wena  kusi i chciałoby się już ! Chyba zrobię przegląd ubrań  , może coś się nada, a przy okazji będą jesienne porządki  ? :)


I z obszyciami


pieczemy pierniczki


Bezgłowy ludek piernikowy.

Pierniczkowe ludki czas zacząć

Że też się porwałam na ten SAL... ale jak tu się oprzeć takim słodkościom:
haftuję na lnie, a pierwszy mój ciastek będzie ozdobiony metalizowaną muliną DMC Jewell Effects


Prace już trwają:


Sunday, October 7, 2012

Przygotwałam się do startu.

Witajcie :) 
Sama się zdziwiłam, że przyłączyłam się do salowania, ponieważ ciężko mi robić coś na czas. Ale może dlatego, że warunki bardzo "delikatne", termin odległy i wyszywanie niewielkie gabarytowo. Materiały jakie przygotowałam prezentują się tak:
Wiem, że sporo muliny ale na kolor zdecyduję się w trakcie wyszywania, a guziczków brak bo ciężko do zdjęcia stawiać całą puszkę. Kanwy beżowej nie miałam, więc w ruch poszła herbata. Tak na marginesie już zaczęłam xxxować, ale jeszcze mam za mało żeby pokazać.

Friday, October 5, 2012

Pierwszy pierniczek :-)

Jeszcze niezupełnie dokończyłam mojego pierwszego pierniczkowego ludzika ale pokażę co już zrobiłam;-)

Pierwsze dwa pierniczki będą różniły się kolorami nie wzorem.
Na pierniczki wykorzystam mulinki nie wiadomo jakiego pochodzenia , nie wiadomo jakiej numeracji. Teraz wyszywam drugiego pierniczka, jeżeli nie starczy mi brązowej muliny tego koloru pierniczkowy ludek będzie miał ugryzioną nóżkę;-)

Thursday, October 4, 2012


Przygotowane wszystko do piernikowania miałam już dawno .
Dziś zaczynam :) Dzieci już się cieszą, a ja wiem że będę musiała zrobić dwa ludki!
Dla chłopaka i dziewczynki.
Pozdrawiam .

Wednesday, October 3, 2012

Drugi :)

Tak mi się podoba takie wyszywanie, że na tamborku już jest  następny pierniczek.
Kolorystyka wybitnie " widzimisiowa " :)

 Jest też trochę mniej " opalony" w stosunku do poprzednika . A jakie będą następne kolory  w tym pierniczku ? Licho wie. Mulin mam dużo ! :)

Spadochroniarz

Oto jest mój pierwszy Ciastek nazwany przez mojego męża Spadochroniarzem :D

Nie miałam pomysłu ja go zszyć wykorzystałam sposób jaki został podany wraz z wzorami. Jako, że nie mam żadnych podstaw krawieckich nie wiedziałam cóż mi wyjdzie.
Czyż z boku nie wygląda jakby miał na sobie nierozpakowany spadochron?? :D
Jako, że to mój pierwszy pierniczek mocno się nie przejęłam tym co mi wyszło. Wiem co zrobiłam źle i co powinnam zrobić przy następnym aby nie wychodziły mi kolejne spadające z przestworzy Ciastka :D Nie wiem czy te poprawki, które chcę nanieść się sprawdzą więc dopiero jak je wypróbuję i się uda napiszę co i jak. A może ktoś wcześniej opracuje jakiś lepszy sposób :)
Spadochroniarz czy nie zawieszka bardzo mi się podoba i już czeka na moment kiedy będzie mogła zawisnąć na choince.




Powoli zabieram się za kolejnego Ciastka :)