Najgorzej było się przybrać do roboty, a jak już materiały się znalazły, to i czas się znalazł, i ... tak wygląda pierwszy pierniczkowy ludzik.
Jak już pisałam u siebie, i tak jest nadal, pierniczek jest bez oczu i buźki, nie zszyty i nie wypchany, a! i bez konturków, ale planuję to zrobić na końcu, jak będę miała wyhaftowane wszystkie trzy wzorki. Ten powstał tydzień temu i przyznam się, że drugi już się robi:)
No comments:
Post a Comment